A Jezus mówił im: „Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony” (Mk 6,4).
Słowo „prorok” zwykle kojarzy nam się z przepowiadaniem przyszłości. Zupełnie niesłusznie, ponieważ jego działalność dotyczy przede wszystkim teraźniejszości. Tak próbuje on wpłynąć na teraźniejszość, by przyszłość miała nadzieję.
Prorok otrzymuje misję od samego Boga, aby mówić w Jego imieniu. Na potwierdzenie tego często używa sformułowania „Tak mówi Bóg”. Zwykle są to słowa trudne, wydobywające z cienia ludzkie czyny, nazywające rzeczy po imieniu, ostrzegające i wzywające do przemiany. Ale jednocześnie pokazują, że Bóg jest zatroskany o swój lud, że nigdy go nie porzuca i jest uparty w dawaniu kolejnej szansy.
Andrzej Danilewicz SVD
Więcej w najnowszym numerze miesięcznika
Miesięcznik MISJONARZ
ul. Ostrobramska 98, 04-118 Warszawa
Tel.: +48 22 280 99 65
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.