Bł. Dominik Collins SJ zamienił karierę wojskową na jezuicki habit, a swoim życiem udowodnił, że prawdziwy święty to… uparty święty.
Krzyk nadmorskiego ptactwa z zatoki roznosił się nad portem, gdy dwudziestoletni Dominik Collins opuszczał rodzinne miasteczko. To właśnie w Youghal na południu Irlandii urodził się ok. 1566 r. i spędził dzieciństwo. Dorastając, marzył, by zostać żołnierzem. Szybko uczył się nowych języków, a dzięki temu, że rodzina jego mamy posługiwała się językiem irlandzkim, dobrze znał zarówno irlandzki, jak i angielski.
Agnieszka M. Kamińska
Więcej w najnowszym numerze miesięcznika
Miesięcznik MISJONARZ
ul. Ostrobramska 98, 04-118 Warszawa
Tel.: +48 22 280 99 65
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.