Lubię listopad, oczywiście nie ze względu na pogodę, ale nastrój zadumy, który z sobą niesie. Miesiąc ten przypomina nam o kruchości ludzkiego życia, o nieuchronności śmierci, ale także o nadziei na życie wieczne, obiecane każdemu, kto wierzy w Chrystusa.
Świadomość, że nasz czas jest ograniczony i nie będziemy tu na zawsze, stawia nas jednak wobec trudnych pytań i niemałych wewnętrznych rozterek. O to, dlaczego nie powinniśmy bać się śmierci i jaki sens mają ból i cierpienie, które często towarzyszą naszemu odchodzeniu, zapytałam o. Michała Studnika SVD. Bardzo zachęcam do lektury tej wartościowej rozmowy.
Temat przemijania podejmuje również w swoim artykule o. Władysław Madziar SVD. „Mierząc się z przemijaniem, potrzeba ciągle odnajdywać głębię człowieczeństwa, a to może zachodzić jedynie w prawdziwej ciszy. Życie ma bowiem swoje źródło wewnątrz i w intymnej jedności z Bogiem. To w takim spotkaniu we własnym sercu zaczynamy układać sobie rzeczy, poznajemy ich prawdziwą wartość, zdajemy się całkowicie na Boga, nawet będąc jeszcze w pełni sił i twórczego dynamizmu; nie poddajemy się pysze” – pisze ojciec.
Wyrazem miłości i troski o tych, którzy nas poprzedzili w drodze do wieczności, jest nasza modlitwa za nich. W naszej tradycji odwiedzamy cmentarze, zapalamy znicze i składamy kwiaty, wyrażając tym naszą wdzięczność i łączność z tymi, którzy odeszli. Na Madagaskarze istnieje jednak zwyczaj, który może nam się wydawać dziwny, a nawet trochę makabryczny. Chodzi o tak zwane „przewijanie zmarłych”. Opisuje go o. Zdzisław Grad SVD.
W sercu boliwijskiego Altiplano, 8 listopada każdego roku, obchodzone jest jedno z najbardziej niezwykłych i fascynujących świąt w świecie andyjskim – Festividad de las Ñatitas, czyli Święto Czaszek. To specyficzne wydarzenie, będące połączeniem tradycji przodków, wierzeń ludowych oraz elementów katolickich, ukazuje unikalny duchowy sposób, w jaki rdzenni mieszkańcy Boliwii odnoszą się do życia i śmierci. Przybliża je naszym czytelnikom o. Mariusz Mielczarek SVD.
Mam nadzieję, że lektura listopadowego „Misjonarza” dostarczy Państwu wiele emocji, wiedzy a także inspiracji do tego, aby za radą o. Władysława Madziara SVD usiąść w ciszy i zastanowić się nad tym, co ważne.
Dorota Glica