Niewidomy (fot. vecteezy.com)
W świetle Słowa
Pielgrzym nadziei
(rozważanie z nr 3/2025)
Autor: Andrzej Danilewicz SVD
Gdy wraz z uczniami i sporym tłumem wychodził z Jerycha, niewidomy żebrak, Bartymeusz, syn Tymeusza, siedział przy drodze. A słysząc, że to jest Jezus z Nazaretu, zaczął wołać: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”.
(Mt 10,46-47)